Hola! Byłam dziś na mieście z Madzią i kupiłam trochę serwetek i futerko, pokażę je wam potem. Teraz coś lepszego, kilka smakowitych ciasteczek.
Czego potrzebujemy:
- modelina
- sztuczny cukier
- liquid zapachowy(truskawka i ciasteczka)
- suche pastele
- nożyk
- metalowy szpikulec
- pędzelek
- szczoteczka
- klej
- wykałaczki
Herbatniki
Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie prostokąt i wałkujecie. Następnie metalowym szpikulcem robicie regularne wcięcia na krawędziach ciastka i zaokrąglacie je. Gdy skończycie robicie dziurki i szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Na koniec nożykiem trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę, pędzelkiem nakładacie na ciastko i pieczecie.
Ciastko z cukrem
Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie kulkę i wałkujecie. Następnie metalowym szpikulcem robicie otwór na środku + regularne wcięcia na krawędziach ciastka i zaokrąglacie je. Gdy skończycie szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Potem nożykiem trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę i pędzelkiem nakładacie na ciastko. Możecie po prostu przyczepić sztuczny cukier do ciastka, ale ja na wszelki wypadek przykleiłam kropelką ^^. Kiedy klej wyschnie wykałaczką nakładacie liquid o zapachu ciasteczek i pieczecie. Po upieczeniu pomalujcie liquid lakierem.
Serduszko
Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie kulkę i wałkujecie. Potem formujecie lub wycinacie modelinę w kształt serca. Gdy skończycie szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Następnie trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę i pędzelkiem nakładacie na serce. Kolejny krok to posmarowanie ciastka. Liquid jest gęsty, więc po jego nałożeniu kapnijcie kilka kropel wody i wygładźcie go. Ułóżcie napis LOVE i upieczcie ciastko. Po upieczeniu pomalujcie napis lakierem.
Teraz moje zakupy. Zawsze jak wchodzę do sklepu artystycznego mam ochotę kupić każdą pierdółkę jaką zobaczę. Na szczęście jakoś się kontroluję, ale i tak nie wychodzę z pustymi rękami XD. Dziś kupiłam serwetki, więc pewnie na bloga dojdzie kilka postów o decoupageu, a no i kupiłam futerko, którym ozdobię mój szkicownik ;).
Na dzisiaj koniec, jeśli coś jest niejasne pytajcie w komentarzach.