piątek, 1 sierpnia 2014

Ciacha

Hola! Byłam dziś na mieście z Madzią i kupiłam trochę serwetek i futerko, pokażę je wam potem. Teraz coś lepszego, kilka smakowitych ciasteczek.

Czego potrzebujemy:
  • modelina
  • sztuczny cukier
  • liquid zapachowy(truskawka i ciasteczka)
  • suche pastele
  • nożyk
  • metalowy szpikulec
  • pędzelek
  • szczoteczka
  • klej
  • wykałaczki

Herbatniki

Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie prostokąt i wałkujecie. Następnie metalowym szpikulcem robicie regularne wcięcia na krawędziach ciastka i zaokrąglacie je. Gdy skończycie robicie dziurki i szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Na koniec nożykiem trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę, pędzelkiem nakładacie na ciastko i pieczecie.

 Ciastko z cukrem

Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie kulkę i wałkujecie. Następnie metalowym szpikulcem robicie otwór na środku + regularne wcięcia na krawędziach ciastka i zaokrąglacie je. Gdy skończycie szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Potem nożykiem trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę i pędzelkiem nakładacie na ciastko. Możecie po prostu przyczepić sztuczny cukier do ciastka, ale ja na wszelki wypadek przykleiłam kropelką ^^. Kiedy klej wyschnie wykałaczką nakładacie liquid o zapachu ciasteczek i pieczecie. Po upieczeniu pomalujcie liquid lakierem.

Serduszko

Mieszacie żółtą, białą i brązową modelinę, powinniście otrzymać kolor beżowy. Formujecie kulkę i wałkujecie. Potem formujecie lub wycinacie modelinę w kształt serca.  Gdy skończycie szczoteczką nadajecie modelinie strukturę ciastka. Następnie trzecie na proszek brązową, kremową i jasno pomarańczową suchą pastelę i pędzelkiem nakładacie na serce. Kolejny krok to posmarowanie ciastka. Liquid jest gęsty, więc po jego nałożeniu kapnijcie kilka kropel wody i wygładźcie go. Ułóżcie napis LOVE i upieczcie ciastko. Po upieczeniu pomalujcie napis lakierem.

Teraz moje zakupy. Zawsze jak wchodzę do sklepu artystycznego mam ochotę kupić każdą pierdółkę jaką zobaczę. Na szczęście jakoś się kontroluję, ale i tak nie wychodzę z pustymi rękami XD. Dziś kupiłam serwetki, więc pewnie na bloga dojdzie kilka postów o decoupageu, a no i kupiłam futerko, którym ozdobię mój szkicownik ;).

Na dzisiaj koniec, jeśli coś jest niejasne pytajcie w  komentarzach.

2 komentarze:

  1. Masz super pomysły, skąd je czerpiesz? *O* Nie myślałaś kiedyś nad tym, aby sprzedawać swoje dzieła? ;o Masz ogromny talent ;3 Śledzę twój blog od niedawna, właściwie od dzisiaj ;d pozdrawiam, Ola ;3 ps. zapraszam na mój blog http://dziubaskowyblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki :*. Dawno nie napisałam nic na blogu, ale twój komentarz zmotywował mnie do nowego posta, więc szykujcie się hihihi. Teraz serio chciałabym sprzedawać moje prace, ale zabranie się za robienie ich to już trudniejsza sprawa... Jestem trochę leniwcem ;) i oczywiście zerknę na twój blog, a co do reklamowania się w komentarzach napiszę już w nowym poście.

      Usuń